Coś mnie ciągnie dziś za próg
sens czy buta
Nie wiem
Coś mi każe rzucić wszystko
iść daleko stąd
Nie wiem co
Wszak lęk, gdyby wstrzymał mnie
nie byłbym mną
Nie wiem kim
Ma dłoń, drży nad papierem
chce pisać
Testament
Nie dziś, nie tym razem - nie!
wszak wrócę w mig
Opowieści przynieść
Nad winem je wyrzec
I w nową podróż ruszyć
Przez kolejny przejdę próg
sens czy buta
Nie wiem
Coś mi każe rzucić wszystko
iść daleko stąd
Nie wiem co
Wszak lęk, gdyby wstrzymał mnie
nie byłbym mną
Nie wiem kim
Ma dłoń, drży nad papierem
chce pisać
Testament
Nie dziś, nie tym razem - nie!
wszak wrócę w mig
Opowieści przynieść
Nad winem je wyrzec
I w nową podróż ruszyć
Przez kolejny przejdę próg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz